• Rzeka


    Są sesje, na które czeka się długo i z niecierpliwością, które planuje się na nowo co kilka dni, na które z dużym wyprzedzeniem czasu zbiera się ludzi, a później już tylko z wielkim podekscytowaniem czeka się na ten wielki dzień. Tak było i w tym przypadku, ale efekty końcowe...







    ...wypadły nieco inaczej. Zapamiętałam wybrane przeze mnie miejsce jako piękny zbiór lilii wodnej oraz obalone drzewo nad rzeką. Od czasu, kiedy znalazłam tę scenerię minęło nieco, podnoszący się poziom wody zniszczył rośliny, a matka natura nie oszczędziła miejsca wokół drzewa i pozwoliła mu zarosnąć na tyle, by straciło swój urok. Dodatkowo zbliżający się deszcz ostatecznie zbił mój dobry humor, a niewielka ilość zdjęć powstałych na sesji zbudziła przekonanie, że nic z tego nie wyszło i nie będę co miała oddać modelce.








    Ostatecznie coś się uratowało, nawet kilka kadrów skradło moje serce. Największym dylematem tej sesji są dla mnie powyższe ujęcia; nie byłam w stanie stwierdzić czy wersja kwadratowa, czy też prostokątna wygląda lepiej. Myślę, że bardziej skłaniam się do kadru 1:1, ale nie chciałam by z tej sesji powstały same kwadraty, stąd pokazuję Wam obie wersje.












    Backstage




  • 10 komentarzy:

    1. Zobaczyłam pierwsze zdjęcie i pomyślałam, że cudowny klimat :) Czytam opis a z niego wynika, że zdjęcia były robione w kryzysowej sytuacji i wszystko szło nie po Twojej myśli. Tak czy inaczej sądzę, że z efektów możesz być zadowolona :)
      Podobają mi się wersje zarówno prostokątne jak i kwadratowe.

      A co do szablonu bloga, to bardzo ładnie tutaj u Ciebie :)

      OdpowiedzUsuń
    2. Przepiękne... to nie jest najlepsza Twoja sesja? :) Nie mogę się napatrzeć!!!!!!

      OdpowiedzUsuń
    3. Boski klimat <3 Po prostu uwielbiam :) Jeśli chodzi o kryzysowe sytuacje,ja już się tak do tego przyzwyczaiłam,że przestałam planować sesje co do ostatniej nitki bo i tak zawsze efekt końcowy obiegał od tego planowanego,choć trzeba przyznać że ostatecznie wychodziło mi to na plus,Tobie też tym razem sie udało :D

      OdpowiedzUsuń
    4. Brakowało mi u Ciebie takich wpisów, ale widzę, że z blogiem wszystko już w porządku, a i na facebooku pojawiają nowości, także mam nadzieję, że i tutaj będziesz częściej :))
      Piękna sesja! Ogromnie podoba mi się jej obróbka i kolory, dodały świetnego klimatu zdjęciom :) Ja często mam takie uczucie, że nic nie wyszło z sesji, aż tu podczas przeróbki wydłubię coś z kilku kadrów i cieszę się, że je mam. Także nie ma się czym przejmować, te co tutaj dałaś są świetne <3
      I jakoś bardziej podobają mi się wersje prostokątne.. Kwadrat za bardzo kojarzy mi się z instagramem i często drażni mnie to, że jest w nim "zbyt mało miejsca". Lubię po prostu "szerokie" kadry i osobiście nie mam serca ucinać w żaden sposób zdjęć :D

      OdpowiedzUsuń
    5. Ah Szkoda, że tak malutko zdjęć. Może jeszcze uda Ci się kiedyś wyciągnąć więcej z tego miejsca. :) Fotografie, które powstały, są urocze i bardziej pasują mi właśnie kwadraty do tego baśniowego uroku. Bardzo przyjemne tonacje. Dużo daje faktura sukienki na modelce, dodaje lekkości zdjęciom. :)
      Tak czy inaczej kawał dobrej roboty. :)

      OdpowiedzUsuń
    6. wow piękne ujęcia, ciekawy klimat ;)

      OdpowiedzUsuń
    7. Według mnie najlepsze i udane zawsze są spontany :) Z sesjami tak już jest, że bardzo często te długo planowane i dopinane na ostatni guzik wychodzą nieco inaczej. Może nie zawsze, ale często zdarza się, że to "inaczej" znaczy gorzej. Miałam kilka takich sytuacji, że byłam nieźle podjarana idąc na wymarzoną sesję, a kiedy już z niej wracałam... no cóż, nie zawsze jesteśmy zadowoleni ze swojej pracy.
      Według mnie powyższe ujęcia wyszły bardzo fajnie! Ładne światło, ciekawy klimat :) a to, że zdjęć nie jest zbyt dużo, to chyba na plus. Nie sztuką jest nastrzelać kilkaset jednakowych fot, sztuką jest zrobić kilka strzałów a porządnych :)

      OdpowiedzUsuń
    8. Cudowne kadry, bajkowo i magicznie. Piękne kolory :)

      OdpowiedzUsuń
    9. Ostatnio sama interesuję się fotografią, ale.. kurcze Twoje zdjęcia są jak z bajki! Jak dla mnie mi się bardziej podobają prostokątnie, a nie kwadratowe, ale wydaje mi się że to kwestia tego, co kto lubi. Pozdrawiam ;) Tak Po Prostu BLOG

      OdpowiedzUsuń