"Nie znam klucza do sukcesu, ale kluczem do porażki jest próbowanie zadowolenia wszystkich wokół."
~ Bill Cosby
Prawda jest taka, że choćbyś nie wiem jak się starał nigdy nie będziesz idealny i wszystkich nie zadowolisz. Nigdy. Wielu z nas ma w sobie taką chęć bycia perfekcyjnym, lubianym i akceptowanym przez każdego. Staramy się rozwijać w różnych dziedzinach, dbać o formę, tworzyć ciekawe stylizacje i zachwycać innych swoimi umiejętnościami. No pewnie. Ślepo dążymy do bycia ideałem, naiwnie
wierząc, że przesyłając wymuszone uśmiechy, ucząc się coraz to
nowszych rzeczy lub poświęcając swój czas na wyręczanie innych będziemy w stanie zdobyć sympatię wszystkich.
Wszystkich? Zdradzę Ci sekret: tak się nie da. Jakkolwiek byś próbował - po prosto Ci się to nie uda.
A to wszystko za sprawą tego, że jesteśmy różni. Ciężko będzie przypodobać się komuś, kto ma zupełnie odmienne poglądy od naszych. Każdy z nas ma inne zdanie oraz upodobania i rzeczą ludzką jest, że zdarza nam się czuć niechęć do niektórych osób, gdyż mają pewne cechy charakteru przez nas nietolerowane lub odrzucają nas ich zachowania. Mimo dobrych chęci nie zaimponujesz wszystkim, bo to normalne, że ludzie nadają na rożnych falach. Nie jesteś też w stanie każdego uszczęśliwić, nawet jeśli będziesz dwoić się i troić wyświadczając przysługi, pomagając w wielu sprawach i będąc na każde zawołanie. Nie istnieje złoty środek, który byłby w stanie spodobać się wszystkim. I nie, Ty też nim nie jesteś i nie będziesz. To po prostu niemożliwe, by polubił Cię każdy człowiek.
I nawet nie próbuj przypodobać się każdej napotkanej osobie. Raz, że będzie to czasochłonne i Twoje starania mogą pójść na marne. Dwa, spodziewam się, że świadomie lub też nie zaczniesz kłamać i udawać kogoś, kim nie jesteś. Łatwo jest zgrywać zupełnie inną osobę, ale jak zareagujesz, gdy tą obcą wersję Ciebie odkryją pozostali znajomi? Wpadniesz w wir kłamstw, zatracisz własne poczucie wartości, możliwe, że ucierpi Twoja samoocena, a ostatecznie - gdy już Twoi towarzysze odkryją wszystkie te kłamliwe oblicza - stracisz w ich oczach, zostaniesz okrzyknięty kłamcą i najprawdopodobniej uzyskasz zupełnie przeciwny efekt do tego, który planowałeś na początku. Zostaniesz skreślony. Definitywnie. No widzisz? Same minusy. Lepiej pozostań sobą, bez zbędnego zgrywania kogoś kim nie jesteś i dbaj o relacje z tymi, których już masz przy sobie.
Zamiast skupiać się na ślepym dążeniu do perfekcji spróbuj najpierw uszczęśliwić siebie. Bądź taki, byś był w stanie wytrzymywać sam ze sobą i mógł bez wstydu spojrzeć w lustro. Nie bądź na siłę kimś, kim nie jesteś, a jedynie reperuj te elementy siebie, które chciałbyś zmienić z własnej woli. Własnej, nie cudzej. Nie twórz kogoś, kto ma się przypodobać innym... twórz siebie. Nie oglądaj się na ludzi, bo to tylko Cię zgubi, a ślepe dążenie do zdobycia sympatii wszystkich wokół sprawi, że poniesiesz porażkę i staniesz się nieszczęśliwy. Nie martw się, jeśli nie będziesz w stanie zadowolić wszystkich wokół, bowiem nie istnieje taka osoba, która mogłaby tego dokonać.
"Jeżeli chcesz kochać świat, zbawiać go i karmić, to wspaniale. Lecz najpierw pokochaj i nakarm siebie"
~ Stuart Wilde
Ogłoszenia parafialne, moi drodzy
Jeden, to cieszę się, że tu jesteście i coraz częściej się wypowiadacie
Dwa, lubię czasem coś napisać, dlatego będą pojawiać się tu posty pseudo filozoficzne, jakkolwiek źle mi to wychodzi
Jeden, to cieszę się, że tu jesteście i coraz częściej się wypowiadacie
Dwa, lubię czasem coś napisać, dlatego będą pojawiać się tu posty pseudo filozoficzne, jakkolwiek źle mi to wychodzi
Trzy, spokojnie, jak się nie spodoba to skupię się tylko i wyłącznie na fotografii! :)
Cztery, spokojnie x2, ze zdjęć nie rezygnuję, aczkolwiek tego typu wpisy pomogą mi zapełnić luki pomiędzy nowymi sesjami
Pięć, niebawem powinien pojawić się post typowo fotograficzny z moim małym eksperymentem, he
Sześć, może te autoportrety nie są wspaniałe, ale nie mogłam nie pokazać Wam tego słońca! :)
Pe es, przepraszam, jeśli w tekście są różne czcionki, ale bloger nie chce ze mną współpracować. Spróbuję to jakoś naprawić, kiedyś. ;_;
Sześć, może te autoportrety nie są wspaniałe, ale nie mogłam nie pokazać Wam tego słońca! :)
Pe es, przepraszam, jeśli w tekście są różne czcionki, ale bloger nie chce ze mną współpracować. Spróbuję to jakoś naprawić, kiedyś. ;_;
Prześliczne cytaty, a pierwszy zrozumiałam i uświadomiłam sobie, dopiero niedawno. Teraz przede wszystkim zadowalam siebie i chyba jest mi z tym dobrze. Wreszcie czuję, że jestem z czegoś dumna! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoim tekstem w 100% :) Co do autoportretów są bardzo przyjemne i wiosenne,przy tak pięknym świetle nie mogło być inaczej :) P.S Ze mną bloger też często nie współpracuje, a różnorodność czcionek w jednym wpisie przyprawia o zawrót głowy
OdpowiedzUsuńTen post to 100% perfekcji, naprawdę. Zdjęcia są wspaniałe i nie potrafię wybrać najlepszego. A tekst? Dobitnie przekazałaś nam wszystkim, że w życiu najważniejsza jest prawda i tylko prawda. Ogólnie całość bardzo mi się podoba i Twój "pseudofilozoficzny" tekst, jak to ujęłaś, jest bardzo dobry :) chętnie przeczytałabym takich więcej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia - wspaniałe ujęcia i kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne złote światło <3
OdpowiedzUsuńOjej... Autoportrety... A tak oglądam i sobie myślę: Ciekawe kto jej takie piękne zdjęcia zrobił? :D Świetna kolorystyka zdjęć i to rozmycie i cała Ty. Naprawdę świetnie Ci wyszło.:)
OdpowiedzUsuńCzęsto zapominamy o samych sobie. Właśnie najczęściej wtedy, gdy próbujemy przypodobać się innym. Jednak trzeba pamiętać, aby się w tym nie zatracić.
Jeżeli lubisz w taki sposób pisać i się wypowiadać to pisz, a nie zastanawiaj się czy się będzie podobać.;) Na pewno część osób to przeczyta. Choćby ja. xD
Z tekstów pisanych od siebie można wiele wynieść. Bo są szczere.
Czasem jestem aż za bardzo sobą i to mnie przeraża, bo charakter mam trudny :)
OdpowiedzUsuńChciałabym zrobić kiedyś zdjęcia z tymi kulami. Fajny efekt!
Cudowne fotografie. Ja powiem tak - zbyt wiele czasu byłam gotowa biec wszędzie, gdzie pseudo-moi ludzie zechcieli uciekać. Nacisnęłam "STOP" i czuję się o wiele lepiej. :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia i bardzo mądre słowa ;) Nie łatwo jest być sobą, doświadczyłam tego ostatnio dosyć dotkliwie. Dzisiaj ciężko mi pozbyć się maski, jednak staram się z dnia na dzień wracać do równowagi i cieszyć się tym, kim jestem.
OdpowiedzUsuńAle piękne słońce! Fotografie delikatne i bardzo kobiece, miło się ogląda. :)
OdpowiedzUsuńMój blog - klik
Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska - blog. Zapraszam ;)
własnie to jest fajne, ze ile ludzie tyle gustów, ze nie da się kazdemu przypasować/Karolina
OdpowiedzUsuńamazing post dear :)
OdpowiedzUsuńhave a nice weekend! :)
Kisses,
Tijana
http://itsmetijana.blogspot.rs/
Ale piękne zdjęcia! A tekst napisałaś bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Ten twój post pseudo filozoficzny wyszedł Ci naprawdę super! Bardzo motywujący i dający do myślenia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy i zapraszamy:
dandiess.blogspot.com/
Kochanie samego siebie to podstawa! Musimy być jak najlepszą wersją siebie a nie dążyć do nieistniejących ideałów. zdjęcia magiczne <3
OdpowiedzUsuńAle klimat !
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) raczej nie mam tak,że chce wszystkich zadowolić nw. czy to dobrze czy źle XD.
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
Zgadzam się. Chcąc wszystkich zadowolić, musimy się dopasować. I wtedy tłamszą się nasze prawdziwe osobowości. Nasze "ja" zanika, a my żyjemy samym kłamstwem i postacią, którą wykreowali inni.
OdpowiedzUsuńCo do fotografii, to są śliczne *-*. Zastanawia mnie tylko ten dym, czy to jest efekt, czy 'żywy' element?
Trzymaj się i zapraszam oczywiście do siebie :)
oryyginalna.blogspot.com
"Żywy", efekt kulek dymnych. :)
UsuńSpróbuj naprawić te czcionki, bo tej małej nie mogłąm doczytać :( za stara jestem, wzrok już nie ten... Ale za to połączenie światła z zachodzącego słońca i kulek dymnych to coś co uwielbiam! <3 mega zdjęcia!
OdpowiedzUsuńartcharlotte.pl
Niestety, bądź stety, to prawda że nie da się zrobić tak, by wszyscy ludzie nas lubili. Nie da się każdemu przypasować, dopasować, zawsze znajdzie się ktoś, kto z chęcią przyklei się do nas niby w miłym geście, ale tylko po to by nas wykorzystać. Materialnie, uczuciowo, wszystko jedno. Wykorzystanie to wykorzystanie i tego trzeba się wystrzegać, przede wszystkim nie ufając pierwszej napotkanej osobie. To najczęstsza przyczyna ludzkich zawodów. Wspaniałe zdjęcia skarbie, to słoneczko jest naprawdę przepiękne, nie mogę doczekać się już tej ciepłej wiosny :) a co do czcionki, obawiam się że będziesz musiała wejść w html i wszystkie "small" przerobić na "normal" sama nie raz tak mam, że czciona w niektórych odstępach jest mniejsza, w ten sposób to naprawiam. Ach ten blogger ;) chciałam ci kochana podziękować za komentarz u mnie na blogu ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Faktycznie to była kwestia zabawy w htmlu. :) Dziękuję za pomoc! <3
UsuńMagiczne zdjęcia! Przedostatnie podoba mi się najbardziej. Nie ma sensu dopasowywać się do wszystkich i zawsze należy być sobą. Fajny post :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przypadkiem, ale BOŻE KOBIETO! Nie dość, że przepięknie fotografujesz, to jeszcze cudownie i baaaardzo mądrze piszesz! Zgadzam się w 1000% z tym co napisałaś. Być sobą wbrew wszystkim, to podstawa. :)
OdpowiedzUsuńBOŻE KOBIETO <3
UsuńAle mi poprawiłaś humor dziś tym komentarzem. Dziękuję za miłe słowa! :D
Super post :) :)!
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% w tym co napisałaś i przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : http://itsluuna.blogspot.com/