Fotografia mobilna
Jak wiecie, a może i nie, wielkimi krokami zbliża się moja matura, więc odkładam na plan dalszy wszelkie sesje i inne zajęcia, które stoją mi na drodze do nauki. (No dobra, tak serio to jeszcze nie zaczęłam powtarzać, he.) Szkoda mi jednak całkowicie odcinać się od moich ulubionych zajęć i zaglądania tu raz na jakiś czas, dlatego postanowiłam przygotować sobie serię prostych tygodniowych wyzwań fotograficznych, które - jak myślę - zajmą mi niewiele czasu w ciągu dnia i pozwolą regularnie wracać do fotografii. Na pierwszy rzut wybrałam tydzień bez lustrzanki, a z aparatem wbudowanym w mój telefon.